2.01.2015

fiolety i róże...



...pod choinkę pewna mała istotka dostała od swojej chrzestnej dedykowany specjalnie dla niej album, z wybraną sentencją i motywem przewodnim w postaci motylka...barwy różowy i fioletowy były kolorem wiodącym, więc znalazły się i na okładce i w środku w postaci kart (w trzech wariacjach kolorystycznych) całość wyszła moim zadaniem bardzo spójnie i przyjemnie...oceńcie sami...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz