4.11.2012

początki...

znalazłam ostatnio na dysku swoje pierwsze okazy handmade... z nutką refleksji i sentymentu postanowiłam je tu właśnie teraz przedstawić... jakoś specjalnie ciepło robi mi się w środku jak patrzę na kartki z "esowatymi" kwiatuszkami, które widnieją na pierwszym zdjęciu... a gdy patrzę na kartkę ślubną z kwiatkiem "gwiazdką" i drucikami zastanawiam się jak pomysł na nią wpadł mi to do głowy ;P ...no cóż...ostatnie zdjęcie prezentuje opakowanie prezentu ślubnego, w którym znalazły się słodycze :)






...na dzisiaj to wszystkie przedstawienia prac...ciekawe jakie są wasze refleksje na ich temat...
:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz